Śrubka

Śrubka

Pies

Śrubka, wraz z innymi towarzyszami niedoli, została odebrana przez wrocławską Ekostraż z koszmarnej pseudo hodowli grzywaczy chińskich. Był to psiak niesamowicie skrzywdzony, nie potrafiący zaufać, ze strachem w oczach i każdym mięśniu małego ciałka. Z czasem stała się nierozerwalną towarzyszką Celki. Tam gdzie Celka, tam Śrubka. Maleńka Śrubka, miała jeszcze jednego przyjaciela. Był nim ogromny Baks. Chodziły sobie razem, sprawdzały zakamarki ogrodu i gdy tylko pojawiała się szansa na jakąś akcję, najpierw leciała z wrzaskiem Śrubka, a za nią majestatycznie, na swych długich nogach podążał Baks, który nie musiał już unosić głosu. Samym sobą pokazywał, gdzie jest miejsce listonosza czy pana, który miał za zadanie spisać licznik wody czy energii 😉. W ostatnich miesiącach życia Śrubka bardzo chorowała. Miała cukrzycę, niedoczynność tarczycy, a do tego dołączył podły, podstępny pasażer na gapę. Codzienne kroplówki, badanie poziomu krwi, podawanie insuliny stały się stałym elementem dnia. Śrubka walczyła, jednak przyszedł dzień w którym się poddała. Było 16 grudnia 2020r. testa